Nie wiem jak wy, ale u mnie i kilku moich znajomych ta reklama wzbudziła przekonanie, że w całej Uni Europejskiej będziemy płacić za usługi tak samo jak w Polsce, która jest w Uni Europejskiej /z uwzględnieniem darmowego pakiety danych, niższego niż w kraju/. Nowy rachunek zweryfikował nasze przekonania  a w związku z tym , że nasze reklamacje nie zostały uwzględnione /za wyjątkiem reklamacji mojej dziewczyny/ będziemy dochodzić roszczeń na drodze sądowej. Na chwile obecną wystosowałem do Njumobile takie pisemko :
" <font color="#222222" face="arial, sans-serif">Ponownie proszę o wskazanie adresu dla doręczeń pism  celem przesłania przed sądowego wezwania do zapłaty operatorowi  Njumobile. Informuję, że z uwagi na negatywnie rozpatrzenie mojej reklamacji jestem zmuszony  do uiszczenia zawyżonego rachunku . W przeciwnym wypadku usługa została by mi wyłączona. Ponieważ jednak operator Njumobile celowo i na masową skalę wprowadził w błąd wielu swoich klientów przekazując im za pomocą ogólnie dostępnych reklam jednoznacznie brzmiąca informację, że od 15.06.2017 r w całej Unii Europejskiej do której należy i Polska opłaty za świadczone usługi będą takie same jak w kraju oraz odrzucił moją reklamację wraz z innymi wprowadzonymi w błąd klientami Njumobile w pozwie zbiorowym skierujemy sprawę na drogę postępowania sądowego. Ponadto w przypadku dalszego nie uznawania moich roszczeń co do zawyżonej kwoty rachunku oraz biorąc pod uwagę skalę zjawiska powiadomię o tym fakcie Państwową Inspekcję Handlową jak również w najbliższej jednostce policji złoże zawiadomienie  o podejrzeniu popełnienie przestępstwa z art. 286 kk. przez operatora Njumobile polegającego osiągnięciu korzyści majątkowej poprzez celowe wprowadzeni w błąd swoich klientów za pomocą ogólnie dostępnych reklam w ten sposób, że wzbudził w nich przekonanie, że za usługi świadczone na terenie  Unii Europejskiej będą ponosić opłaty  takie same jak w Polsce.</font>
Z poważaniem:
xxxxxxxxxxxxxxx


<font color="#185d68">Nie wiem jak wy, ale ja po konsultacji z prawnikiem uważam że są całkiem realne szanse wygrania sprawy w sądzie. Jak wy to oceniacie? I czy może komuś w podobnej sytuacji Njumobile uwzględniło reklamacje? Mojej dziewczynie uwzględnili a mnie i  kilku innym znajomym nie. Może dla tego, że pleć piękna ma względy? :D</font>

Pogrubiony fragment to słowo klucz, bo choć nie podałeś konkretów to domyślam się, że wykonywałeś połączenia międzynarodowe, czyli dzwoniłeś z Polski, z rodzimej sieci do innych krajów UE za ok. 2zł/min, a obowiązujące od 15 czerwca zmiany dotyczą wyłącznie roamingu międzynarodowego, czyli połączeń wykonywanych z sieci zagranicznych.

Jeśli moje przypuszczenia są prawidłowe to sorry ale za głupotę trzeba płacić. Z jednej strony kreujesz siebie jako "prawnik" (rzucasz artykułami) ale z drugiej strony nie potrafisz samodzielnie myśleć i przeczytać ze zrozumieniem cennika roamingowego oraz nie rozróżniasz roamingu międzynarodowego od połączeń międzynarodowych.

O widzę, że kolega zarzuca innym to czego sam nie umie. Naucz się myśleć i odpowiedz sobie na proste pytanie. Czy Polska jest w Unii Europejskiej? A teraz zestaw to ze reklamami, które jednoznacznie mówią: "W Unii Europejskiej jak w Kraju" . Unii Europejskiej bez żadnych wyjątków. Przekaz reklam jest jednoznaczny. W całej Unii Europejskiej.  Nie jestem sądem , ale osoba z doświadczeniem praktycznym przed sadami /prawnik/  oświadczyła , że jeżeli reklamy przekazują inną treść niż  regulaminy sądy zawsze stają po stronie klientów. A zawiadomienie o PODEJRZENIU popełnienia przestępstwa zawsze mogę złożyć i niech się prawnicy Njumobile tłumaczą, że za pomocą reklam Njumobile nie wprowadził umyślnie w błąd wielu ludzi w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Jeżeli poszkodowanych jest wielu to jednak wskazuje, że reklamy wprowadziła ludzi w błąd a operator Njumobile odniósł z tego korzyści. Zresztą to nie mój problem tylko Njumobile a ja tylko złoże zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa :D . Oczywiście powiadomię równie PIH oraz UKE :D. A na brak świadków/poszkodowanych nie narzekam. Więc i dochodząc swoich roszczeń w SC mamy silne argumenty. 

Dostałam dziś fakturę, w której połaczenie wykonane po 15 czerwca z czech są obłożone opłatą roamingową. Dlaczego?

@tom1
Jeżeli dosłownie traktujemy określenie "W Unii Europejskiej jak w Kraju" to powinieneś na polskie numery dzwonić w cenie krajowej, a na wszelkie zagraniczne w cenie międzynarodowej, nawet będąc za granicą. Teraz będąc za granicą rozmowy są tańsze niż w kraju.

"Korzystaj w unii europejskiej jak w kraju" - komunikat na stronie głównej. Nie ma mowy o jakie usługi chodzi.
"od 15 czerwca 2017 r., w sam raz na wakacje,dla wszystkich klientów nju korzystanie z telefonu w roamingu w Strefie 1 (Unia Europejska) jest tak korzystne jak w kraju. oznacza to, że ceny roamingu w UE za połączenia, SMSy i MMSy są zrównane do stawek krajowych, a bezpłatne odbieranie połączeń są standardem. Dzięki temu Twoje koszty w ramach roamingu w UE nie będą już tak wysokie!"
Informacja, gdy wejść w szczegóły.
Płać, jak nie potrafisz czytać.

Zapłacą ludzie ugodowi, którym nie chce się chodzić do sądu , składać zawiadomień czy pism do UOKIK, UKE czy innych instytucji. Ludzie , którym się chce powalczyć raczej na pewno sprawy maja wygrane i prawdopodobnie Njumobile będzie musiał zapłacić grzywny nałożone przez UOKiK . Wystarczy poczytać rozstrzygnięcia rożnych instytucji, i wyroki sądów w sprawach , w których usługodawca lub sprzedawca stosował niejednoznaczne reklamy, które wprowadzały w błąd. Z googli każdy umie korzystać. Wystarczy wpisać hasło "reklamy wprowadzające w błąd". Ale tacy nierozgarnięci userzy o znikomej świadomości prawnej jak  <strong>~gość00 zapewne zawsze płaca gdy ktoś ich wprowadzi w błąd i tak im karze  bo tak doradza innym :D .</strong><font color="#5c5c5c"> Skala zjawiska, tysiące </font>osób<font color="#5c5c5c"> wprowadzonych w błąd za </font>pomocą reklam Njumobile jednoznacznie wskazuje winę operatora i tu nawet nie mam nad czy dywagować. Kto pójdzie da sądu ten wygra. Przy tak wielu tysiącach osób wprowadzonych w błąd<font color="#5c5c5c"> żadna linia obrony Njumobile się nie utrzyma. Żyjemy w cywilizowanym państwie i jeżeli ktoś wprowadza ludzi w błąd za </font>pomocą<font color="#5c5c5c"> reklam żadne </font>zapisy<font color="#5c5c5c"> w regulaminach usług czy cenniki nie pomogą mu się </font>wybronić<font color="#5c5c5c"> przed sądem. Tłumaczenie , że nie było mowy o jakie usługi chodzi w tych reklamach trafia wyłącznie do ludzi o takim poziomie </font>intelektualnym<font color="#5c5c5c"> jak ~gość00. Ci inteligetniejsy takie sporawy z łatwością wygrają przed sadami.</font>

@tom1
fragment twojego pisma:

(..) Njumobile celowo i na masową skalę wprowadził w błąd wielu swoich klientów przekazując im za pomocą ogólnie dostępnych reklam jednoznacznie brzmiąca informację, że od 15.06.2017 r w całej Unii Europejskiej do której należy i Polska opłaty za świadczone usługi będą takie same jak w kraju (..)"

Czy możesz zatem podać przykład ceny krajowej, za którą będąc gdzieś w kraju UE (również w Polsce, niewątpliwie jest w UE, ale będąc w niej nie jesteś w roamingu) zapłaciłeś więcej niż cena krajowa (na taką się powołujesz)? Nigdzie też nie widziałem reklam ani informacji że ceny krajowe będą takie jak w pozostałych krajach UE (jak w roamingu).

<font color="#054153">Martinezcb a powiedz mi gdzie w reklamie jest jakakolwiek mowa o roamingu czy połączeniach miedzy narodowych? "Krzystaj w Unii Europejskiej jak w kraju" tysiące ludzi zrozumiało w najprostszy możliwy sposób. Że w całej Unii niezależnie od kraju Unii  z którego wykonujemy  połączenia i smsy do Uni /do jakiegokolwiek kraju Unii/ będą takie same opłaty jak w kraju. To jest najprostsza możliwa interpretacja tego przekazu. Wmawianie , że roaming, że połączenia miedzy narodowe , że coś tam innego to szukanie na sile dziury w całym. W tej reklamie nie ma o tym ani słowa. Przekazywana informacja jest bardzo prosta. W CAŁEJ Unii Europejskiej /do której należy i Polska/ opłaty będą takie same. Nie da się tego prościej zrozumieć. I tysiące osób wprowadzonych w błąd własnie tak to zrozumiało bo to jest najprostszy wniosek jaki można wyciągnąć z tej reklamy. A jeżeli sąd cywilny , UKE czy UOKiK podzieli ten pogląd tysięcy ludzi  / a na ogół w przypadku reklam wprowadzających w błąd podziela/ to sprawa jest wygrana. </font>