to jest odpowiedź na post:
Proszę o łopatologiczne wyjaśnienie. Mam 10 giga w abonamencie, wykorzystałem około 150 MEGA (!) a tu taka niespodzianka...
Tak łopatologicznie: na tym świecie nie ma nic za darmo. Po rozpoczęciu nowego okresu rozliczeniowego Nju kasuje za wszystkie usługi wg. cennika (polecam się zapoznać), aż do osiągnięcia ustalonego pułapu - w Twoim przypadku 29zł za usługi komórkowe. Dopiero po osiągnięciu tej kwoty masz później "za darmo". Usługi komórkowe, czyli płacisz również za transmisję danych - 19gr za 1MB. Teraz podziel sobie 29zł/0.19zł = około 152MB.
Inaczej pisząc: nawet jeśli nie wykonasz żadnego połączenia komórkowego, ani nie wyślesz SMS/MMS, a wykorzystasz >152MB - zapłacisz już 29zł. Ale za to potem nie zapłacisz już ani grosza więcej (aż do limitu 10GB w Twoim przypadku).
<font color="#185d68">
</font>
BTW: z reguły te >=152MB (29zł) osiągam już w pierwszym-max drugim dniu okresu rozliczeniowego - po prostu przez około 2-3h słucham w dojazdach radia netowego online.