Witam,


To w jaki sposób jestem traktowany przez nju to istny skandal.
Otóż kilka miesięcy temu, mimo, iż mam włączoną wszystko komórkowe za 29 zł + 10BG internetu to pieniądze i tak znikają mi z konta po przekroczeniu 29 zł.
Wszystko fajnie, gdyby taka sytuacja wydarzyła się raz (reklamacja została uwzględniona), jednak w kolejnym miesiącu znowu to samo. Obiecano mi za drugim razem zwrot 120zł na konto, chociaż wiedziałem, że kwota powinna być wyższa, ale machnąłem na to ręką. Po kilku godzinach otrzymałem informację, że moje konto zostało doładowane kwotą 100zł !!! Jawne i bezczelne oszustwo. Cała rozmowa została nagrana, więc są na to dowody. Wtedy podjąłem kolejny krok i zgłosiłem kolejną reklamację tym razem bardzo szczegółowo opisując wyliczenia ile powinno mi zostać zwrócone - i jak nju traktuje klienta? Otóż moje zgłoszenie zostało kompletnie skasowane. Nie ma po nim śladu w historii!!!!!!!!!!!!!!! Bezczelne oszustwo. 
Co więcej, około 2 dni temu doładowałem telefon kwotą 100zł i zgadnijcie państwo ile mam dzisiaj na koncie? - tak, 0,01zł NO DO CHOLERY JAKI WY TAM BURDEL MACIE. ILE RAZY JESZCZE BĘDZIECIE MNIE PRZEPRASZAĆ I ZWALAĆ WINĘ NA "USTERKĘ TECHNICZNĄ"!!! Zostałem okradziony przez NJU i potraktowany jak ostatni śmieć. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby jak najwięcej ludzi się dowiedziało w jaki sposób zostałem przez was potraktowany.

Czy nie szkoda Tobie czasu na pisanie takich wiadomości, które i tak nic nie wnoszą do tego forum.

Ja,  jeśli mam problem z firmą X to składam reklamację, potem kolejną w razie konieczności, ewentualnie skargę do UKE itp. Jeśli widzę, że problem nie ustępuje i są marne szanse na jego rozwiązanie to gdy nie mam cyrografu i jest konkurencja to zmieniam firmę.
W przypadku GSM konkurencja jest i to duża, więc masz wybór. Zapoznaj się z ofertami operatorów i wybierz tę najbardziej odpowiadającą Twoim potrzebom dziś i w najbliższej przyszłości.

Osobiście zwykle przenosiłem numery z innej sieci do Nju i stałych problemów tego typu nie odnotowałem ale teraz w praktyce jest to w zasadzie Nju z rachunkiem, więc oferta na kartę poszła do lamusa. Mi łatwiej zlecić przelew niż pamiętać o doładowaniach, dodatkowo w tandemie jest to dla mnie atrakcyjna oferta i co najważniejsze bez cyrografu.

<span >Trafił się koleś "nickkk" w gorącej wodzie kąpany, cy cóś.