W dniu wczorajszym opłaciłam należną kwotę, według mojego banku kwota została ZAKSIĘGOWANA przez odbiorcę. Jednak w dniu dzisiejszym, MIMO DOKONANIA WPŁATY odłączono mi usługę, a na koncie w nju info, że faktura nieopłacona, choć nju kasę dostało... Maila na adres windykacji wysłałam - pewnie poczekam ze trzy dni, zanim ktoś się obudzi. Wiadomość za pośrednictwem formularza wysłałam również - czas rozpatrzenia do 30 dni... Na *620 nie zadzwonię, bo przecież telefon (niesłusznie) zablokowany... Jakieś sugestie co zrobić w tej sytuacji?!