Dzień dobry
Korzystam z ofert nju bez limitu, mam dwa numery. Chcę zrezygnować z numeru głównego, w tym sensie, że użytkownikiem jest moja była żona i ona chciałaby ten numer przejąć na siebie i sama kontynuować umowę. Ja natomiast chciałbym dalej korzystać z oferty nju mobile bez limitu i to z dwóch numerów. Dalej z tego który był numerem dodatkowym i drugim numerem byłby mój numer który aktualnie mam w orange (na kartę - przeniósłbym numer) albo wziąłbym od nju zupełnie nowy numer (dla córki). Jestem abonentem nju od 3 lat.
Zakładam że na pewno taka operacja jest możliwa do przeprowadzenia, tylko jak to zrobić żeby przysługiwały mi dalej bonusy na internet za staż w nju mobile. 

Dobry wieczór :) Jest to oczywiście możliwe, jednak to numer główny wnosi staż w sieci, więc niestety staż w sieci po podpisaniu nowej umowy będzie liczony od początku, co wiąże się z mniejszym pakietem internetowym. Należy zadzwonić do BOK pod numer *610 i zlecić przeniesienie tego dodatkowego numeru do oferty na kartę. Po migracji na kartę możesz już złożyć zamówienie na przeniesienie go z karty do oferty nju podstawowy i dołączyć dodatkowy przeniesiony z Orange na kartę lub nowy. Pozdrawiam :) 

<div>Niestety. Oferta jest tak skonstruowana, żeby klientowi nie opłacało się nic zmieniać.</div><div>Traci się przy każdej zmianie oferty i zaczyna od zera. Nie ma znaczenia, że numer ten sam, że od 10 lat w nju....</div><div>Nawet wydawałoby się głupia zmiana oferty dla numeru dodatkowego to konieczność przechodzenia na kartę i podpisywania nowej umowy.</div><div>Ciekawe czy to celowe utrudnianie czy tylko system zły i nikt nie umie go poprawić?
</div>

Masz racje każda oferta jest dobra dla każdej strony , przy podpisywaniu umowy . Wiadomo że każda zmiana wiąże się ze stratą . I tu warto powiedzieć że obie strony wiedzą na co się umawiają .
</div><div>Pozdrawiam
</div>

</div><div>
</div><div>Nju ma zalety i wady. Tych drugich niestety dużo, dużo więcej.</div><div>U mnie niestety decyduje zasięg Orange bo cenowo jest sporo ofert lepszych ale bazujących na Plusie czy Plaju....</div><div>Bonusy za staż piękna rzecz ale trochę szkoda, że ten staż resetuje się przy każdym przejściu karta-abo. A wiele sytuacji wymusza takie przejścia. Ale takie zbójeckie prawo operatora.
</div><div>
</div>

Dla mnie nju ma prawie same zalety. Super zasięg. Brak awarii. Tania i czytelna oferta. Ile się korzysta, tyle się płaci i nie jak za zboże u innych operatorów. Umowa na czas nieokreślony, a nie brak prawidłowego działania usług a ja tylko czekam aż się skończy by nie płacić kary. Czytam  wszystko przed podpisaniem, by potem nie mieć nieuzasadnionych pretensji do operatora. Nie traci się przy każdej zmianie oferty. Tylko dodatkowy traci. Główny nadal ma wszystko bez zmian.
Tak samo jak zmieniasz usługę na głównym nawet na tańsza, staż nie przepada. 

Umowa zawierana jest na jasnych zasadach, numer jest tylko za 9  zeta,  ale  sam korzysta tylko z głównego, bez niego nic nie ma i warto to uwzględnić już na etapie podpisywania umowy.. 

</div><div>
</div><div>Nie wszystko w życiu można przewidzieć na etapie podpisywania umowy.</div><div>Spróbuje zmienić ofertę ma numerze dodatkowym...</div><div>Masz dodatkowy za 9, chcesz za 19.... albo chcesz internetowy...
</div><div>
</div><div>1. Przejście na kartę - czyli dopiero od nowego okresu rozliczeniowego...</div><div>2. Przejście na nową ofertę - czyli czekanie na nową umowę...</div><div>
</div><div>Na prawdę nie można tego prościej zrobić?</div><div>
</div><div>A w kwestii 'super zasięg, brak awarii". U jednych zasięg jest, u innych nie ma. Awarie w Orange też się zdarzają. To akurat nie jest argument.
</div><div>
</div>

Witam
No może i zasady są jasne, ale jako nowy klient wziąłem dwa numery i nie wczytywałem się za bardzo w treść umowy i że to ma jakieś znaczenie który numer jest główny który dodatkowy ...wydawało mi się że głownym numerem aktywuje usługi zwiększam internet itd. Obydwa numery przenosiłem z Orange i nie miało to dla mnie znaczenia który będzie kórym, padło na ten z którego teraz chce zrecygnować.
Czy takie zasady że liczy się tylko główny numer są uczciwe? Wg mnie nie - bo to JA jestem klientem a nie telefon, numer, czy karta SIM. Ja Jan Kowalski jestem abonentem co miesiąc płacącym rachunki. I jeśli chciałbym  zmienić numer (bo np. ktoś mnie nęka na starym numerze), to dlaczego mam nie korzystać z benefitów dla stałych klientów skoro jestem klientem NJU (Orange) od wielu lat. Dla mnie taka sytuacja jest absurdalna wręcz i nie spodziewałem się że to tak wygląda, no ale trudno.