Witam, dzisiaj dostałam takiego smsa:
 "Przez ostatnie 4 miesiace przebywales i korzystales z uslug glownie w roamingu w UE. Zgodnie z Polityka Uczciwego Korzystania jesli przez kolejne 14 dni bedziesz uzywac telefonu glownie w roamingu w Strefie 1 (UE) naliczymy dodatkowe oplaty: 16 gr/min polaczenia wykonanego, 5 gr/SMS wyslany, 4 gr/min polaczenia odebranego, 3 gr/MMS, 3 gr/1MB. Beda one naliczane przez minimum 4 miesiace. Wiecej na njumobile.pl/roaming#fup". 
W Irlandii będę przebywała jeszcze 3 tygodnie, więc zacznie się naliczanie opłat. Tylko nie do końca rozumiem, z tego co przeczytalam opłaty będą naliczane przez następne 4 miesiące, więc cały czas, nawet jeśli wrócę do Polski już na stałe po tych 3 tygodniach?

Dopłaty będą naliczane tylko jak będziesz w roamingu w UE, w kraju opłaty będą nadal naliczane zgodnie z cennikiem usług w ofercie nju z rachunkiem.

Nieuczciwą moim zdaniem ta ustawa uczciwego korzystania. 4 miesiące to za krótko! Wg prawa rezydentem jest ten kto jest w Polsce dłużej niż 6 miesięcy. Dlatego po ten co jest w roamingu dłużej niż 6 miesięcy powinien płacić roaming. A nie 4 miesiące! Co to za okres czasu wzięty znikąd na jakiej podstawie 4miesiace a nie np 4,5 albo 2,5! Do tego jest t czas sumowany przez operatora! Nie jeden wyjazd ciągły na 4miesiace ale 1 miesiąc  w styczniu,2 w marcu, 3 tygodnie w lipcu, tydzień w sierpniu i już masz płacić! To nieuczciwe ! Ludzie jeżdżą na wczasy za granicę  kilka razy do roku a nie tylko raz na 2 tygodnie! Do rodziny jeżdżą za granicę na święta na chrzciny itd. czasem parę razy do roku lub na miesiąc dziecko małe przypilnować powinno być 6 miesięcy!!!!

Jeżeli kogoś stać na spędzanie 10 tygodni w roku na wczasach zagranicznych (co daje kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie), to niech nie dziaduje, tylko płaci dodatkowe 16 gr za minutę.

A - w Twoim przypadku - pilnowanie czyjegoś dziecka nie jest wyjazdem turystycznym, a zarobkowym (bo masz darmowe noclegi i wyżywienie, co jest  jest formą wynagrodzenia). Natomiast dyrektywa o RLaH (której częscią jest FUP) została stworzone z myślą o uczciwych turystach, a nie cwaniczkach, którzy pracując zawodowo chcą rozmawiać za darmochę.

Okres obserwacji to cztery miesiące i wystarczy więcej czasu z tego okresu, czyli ponad dwa miesiące korzystać z telefonu za granicą, by zostały naliczone opłaty dodatkowe za naruszenie Polityki Uczciwego Korzystania (FUP). Zasady są opisane na stronie i w cenniku usług w roamingu, stąd trudno mówić o nieuczciwości. Albo się je akceptuje albo szuka innego operatora, bardziej łaskawego dla "wczasowiczów" :), choć z tego, co się orientuję to np. w Play jest to jeszcze krótszy okres.  Chcesz czy nie - firmy działają w oparciu o rachunek ekonomiczny i żaden z operatorów nie może sobie pozwolić na straty finansowe.  Zawsze masz alternatywę - możesz skorzystać z usług operatora lokalnego za granicą.

Witam. Mam pytanie, czy polityka uczciwego korzystania w różnych sieciach powinna być taka sama, czy to zależy od sieci ?. Bo jedni okres obserwacji mają 2 tygodnie a inni 4 miesiące. O co tu chodzi ??  Może ktoś mądry mi na to odpowiedzieć ?

Zgodnie z przepisami RLaH/FUP każda sieć może ustalać dowolne okresy, ale nie krótsze niż 4 miesiące.
Dwa tygodnie to okres na wyjasnienie, czy warunki zostały naruszone i siec może nałozyc dodatkowe opłaty

https://ec.europa.eu/newsroom/document.cfm?doc_id=45410
</div>