Dziś chciałem przekazać Synowi jeden z moich numerów, które zarejestrowałem na siebie w minionym roku i okazało się, że ma go ktoś inny.
NJU MOBILE zrobiło to bez mojej wiedzy . Będę żądać sądownie odszkodowania.
TO NIEUCZCIWE !!!!

<div>Po pierwsze - tu nic nie załatwisz. To forum uzytkowników, a nie miejsce kontaktu z pracownikami NjuMobile
Po drugie - zgłosiles reklamacje do Biura Obsługi klienta?
Po trzecie - jeżeli numer był na kartę, to kiedy ostatni raz go doładowałeś? Bo po jakimś czasie jets blokowany, a potem może przekazywany komus innemu (nie chce mi się grzebac w regulaminie)
Po czwarte - gdzie i jak rejestrowałeś kartę SIM (rejestrujue sie karte, nie numer w znaczeniu Ustawy Antyterrorystycznej)
Po piąte - aby skutecznie żadąć odszkodowania, musisz podać (udowodnić)  jakie straty poniosłeś - finansowe lub moralne

</div>

mnie tak samo wyrolowali, regulamin NJU znam już na pamięć. Fajnie gdyby oni sami się ze swoim regulaminem zapoznali i/lub świadomie go nie łamali. Dzięki za stracone nerwy, czas i pieniądz

Kolejny co nie pilnuje numeru na kartę i nie doładowuje. A potem marudzi że stracił numer. Brak znajomości regulaminu nie zwalnia cię z jego przestrzegania. 

Kolego wyedukowany pytanie bo nie mam czasu na wertowanie regulaminu który i tak mi sprawia kłopoty bo czytam powoli a więc: czy jest jakaś szansa na odzyskanie numeru ?

Jeżeli został usunięty z sieci, to już go niestety nie odzyskasz. 

Mam to samo. Numer miał być bezterminowy, rna koncie były pieniądze, po czym okazało się, że nie mogę doładować swojego numeru... bo już go nie ma. Nie ma go w sieci i w związku z tym nie mam ani numeru, ani pieniędzy z konta. Podczas rejestracji tłumaczono, że numer jest "na zawsze", aktywny, dopóki są środki na koncie.
NIGDY WIĘCEJ DO NJU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czytając regulamin promocji "poWieki" (https://www.njumobile.pl/b/articles/regulaminy/regulamin-promocji-po-wieki.pdf) w punkcie 9. i  10. wraz z punktami jest pełna informacja o tzw. SMS-ach utrzymaniowych i co się stanie gdy się na nie odpowie w terminie.

Zapraszam do uważnej lektury!

Sadysta! Każesz ludziom CZYTAĆ!
W dodatku regulamin na prawie 3 strony, kto wytrzyma taki maraton bez zagotowania mózgu? ;)

Ba! I to jeszcze ze zrozumieniem! Bestialstwo i okrucieństwo.
By ułatwić tę straszną katusze, z pośród tych trzech stron, wskazałem że sprawa ogranicza się do tych dwóch punktów (9. i 10.) z pośród całego regulaminu! :)