Jako, że formularz kontaktowy najzwyczajniej w świecie nie działa składam reklamację tutaj.

<font color="#5c5c5c">Wczoraj doładowałem konto za 10 pln, po czym zleciłem aktywację pakietu 9gb. Internetu nie mam do teraz, pieniędzy na koncie również. Nie włączyłem usługi "nie chcę lejka", więc nie powinno mi "zjeść" środków przez włączony transfer danych. Kupiłem następne doładowanie za 5 pln, żeby zadzwonić do obsługi technicznej, lecz jakie było moje zdziwienie gdy okazało się, że tych pieniędzy również nie mam na koncie. Zgłaszam reklamację, oraz ubolewanie, ponieważ brak normalnego internetu (tj. internetu z normalną prędkością) w telefonie rozwalił cały mój dzień i doprowadził do wielu nieporozumień.</font>
<font color="#5c5c5c">Pozdrawiam</font>

Tutaj nikt nie rozpatrzy Twojej reklamacji, ponieważ jest to forum dla użytkowników nju. Z tego, co piszesz to prawdopodobnie miałeś włączone dane komórkowe w aparacie w momencie doładowania konta i dlatego pakiet nie mógł się aktywować, bo pobrało środki na internet, tak samo stało się z kolejnym doładowaniem. Sprawdź na liście połączeń, na co zostały pobrane środki. To, co mogę zasugerować, to wyłączać internet w telefonie przed doładowaniem i włączyć dopiero po otrzymaniu sms-a, że pakiet został włączony. 

Moderatorów proszę o wykasowanie - zdublowało post.

Z tym, że nie włączałem usługi "nie chcę lejka", więc nie powinno mi zjeść pieniędzy za transfer, a faktycznie zjadło. Więc gdzie mam złożyć reklamację przez internet skoro formularz kontaktowy nie działa?

Czyli przed doładowaniem korzystałeś już z pakietu 9 GB czy z jakiejś innej usługi z lejkiem i chciałeś kupić kolejny?  Reklamację możesz złożyć przez biuro obsługi *610, ale trzeba doładować konto, bo infolinia jest płatna, a przed doładowaniem wyłącz dane komórkowe, bo znowu pobierze na internet. Co się dzieje, gdy próbujesz wysłać zgłoszenie przez formularz?

Równie dobrze możesz reklamacje przykleić w autobusie.
Po pierwsze to jest forum użytkowników, a nie helpdesk czy serwis Nju/Orange
Po drugie - skarga na forum jest tylko skarga, a nie reklamacją (w znaczeniu formalnoprawnym)