Niedawno mój numer został przeniesiony z Plusa do Nju, od tego momentu poziom baterii leciał szybciej w dół. Nawet zdarzyłem zresetować system w smartfonie (android), od nowa system został skonfigurowany aby wykluczyć inne rzeczy i nic. Zacząłem się uważnie przyglądać zasięgowi, mimo pozostawienia telefonu w jednym miejscu i nie ruszania go, zasięg skakał od 1- 4 kresek, czasem mimo bliskości nadajnika na którym miałbym najmocniejszy sygnał, to telefon i tak skakał na dalszy i siedział na 1 kresce zasięgu. Później skakał na inny np 2 kreski zasięgu, potem na inny i tak co jakiś czas.
Zainstalowałem program "Network Cell Info" i na nim widać, że telefon potrafi czasem w ciągu 20 minut nawet 10 razy zmienić nadajnik, skacze sobie tak po 5 nadajnikach w okolicy.
Jak zostawię naładowaną komórkę do pełna na noc z wyłączonymi danymi komórkowymi i wifi, to przez takie skakanie bateria potrafi przez 8h zjechać ze 100% do 80% naładowania. Nawet przełączając sieć na 2G, to przez 7h zeszło 10% baterii, samego leżenia telefonu :/
Co jest z waszą siecią nie tak? Karta sim jest uszkodzona? Telefon jest 100% sprawny, wsadziłem dziś na noc kartę Heyah i 2% baterii przez 11h tylko zeszło. Jeżeli nic się nie zmieni, to szybko znikam z tej sieci :/ Aż zaczynam żałować że wziąłem nju z rachunkiem, bo teraz na miesiąc będę uwięziony, chyba ze naprawicie mój problem.
Załączam dwa wykresy o różnej porze dnia, na których widać co się dzieje.
<font color="#5c5c5c">https://1drv.ms/i/s!As7dHGQQApf60CHiBhYlyM7ZMos3</font>
<font color="#5c5c5c">https://1drv.ms/i/s!As7dHGQQApf60CJHvsUAPgi0l4OR</font>