Na początku czerwca, będąc na wakacjach w UE wykupiłam pakiet 200 mb na 7 dni (do korzystania jedynie z map, tripadvisor). Strony www przeglądałam gdy było dostępne wifi. Po dwóch dniach od wykupienia pakietu wg strony nju miałam jeszcze ok. 171 mb do wykorzystania. Weszłam na stronę muzeum i od razu dostałam smsa, że wartość transmisji danych w roamingu przekroczyła 192 zł. Powyżej 240 zł usługa zostanie zablokowana. Od razu po nim przyszedł sms, że zablokowano transmisję danych w roamingu w związku z przekroczeniem 240 zł brutto. Czy ktoś z Was miał taki problem? Jestem przekonana, że nie wykorzystałam tego wykupionego pakietu (do ostatniego dnia jego obowiązywania ciągle miałam te 171 mb). Złożyłam reklamację już jakiś czas temu, ale nie wiem ile jeszcze będę musiała czekać na odpowiedź. A na infolinii nie potrafią mi nic powiedzieć. Dzisiaj dostałam do zapłaty rachunek z całą pewnością uwzględniający kwotę 240 zł

To co jest na stronie nie jest niestety żadnym wyznacznikiem, ale powinnaś zostać poinformowana sms'em o tym, że pakiet się kończy oraz o tym że się skończył. 200MB na mapy, tripadvisora i całą resztę usług korzystających z internetu w tle to jest raczej bardzo mało, może włączyła się jakaś aktualizacja aplikacji, która cały ten pakiet zużyła w parę minut i te wszystkie wiadomości przyszły zaraz po sobie.  Jeśli w reklamacji powołałaś się na to że taki stan widziałaś na swoim koncie na stronie to chyba będzie ciężko z pozytywnym jej rozpatrzeniem. W usługach roamingowych była możliwość włączenia blokady transmisji danych w roamingu, która blokowała transmisję zaraz po wykorzystaniu zakupionego pakietu. Pozostaje wg mnie zapłacić bezsporną część kwoty za tę fakturę i czekać na wynik reklamacji.

Wiem, że strona nie jest aktualizowana na bieżąco, ale taki sam stan, tj. 171 mb pozostałego do wykorzystania pakietu miałam do czasu zakończenia usługi. Inne aplikacje na pewno nie zużyły  internetu, bo tylko te dwie wymienione przeze mnie i google miały odblokowany dostęp do internetu w czasie korzystania z roamingu, reszta nie. Monitor danych w telefonie też pokazywał że nie zużyłam na pewno tyle internetu. A wątpię żeby wejście na jedna stronę było tak kosztowne. 

Więc może rozpatrzą reklamację pozytywnie ;)

Na szczęście rozpatrzyli :)