Każdy pre-paid oferuje ograniczoną liczbę minut i MB ;-)
W Nju minuta rozmowy i 1 MB kosztuje 0,19zł, więc doładowanie za 5zł starczy na ok. 26 minut rozmów albo na 26 MB transferu danych.
Jak zużyje kasę to nie może dzwonić ani korzystać z netu ale może przyjmować rozmowy przychodzące, więc funkcja lokalizacji jest zapewniona ;)
Moim zdaniem współcześnie rodzice popełniają błąd kupując dzieciom już od małego smartfony. Robią to podobno z powodów bezpieczeństwa, aby poczuć się spokojniej i mieć kontakt z dzieckiem.
W praktyce rodzice tracą kontrolę nad dzieckiem i dziecko robi co chce, bo ma nieskrępowany dostęp do wirtualnego świata bez kontroli rodzicielskiej.
Argument kontaktu z rodzicami jest wykorzystywany przez same dzieci jako pretekst do dalszego nieskrępowanego korzystania z netu i telefonu dla swojej przyjemności. Niestety internet to też wiele zagrożeń dla dziecka czego sami rodzice nie są do końca świadomi.
Fakt, że dziecko siedzi w domu i korzysta z netu wcale nie oznacza, że jest ono bezpieczniejsze niż inne dziecko samodzielnie bawiące się z kolegami poza domem.
Paradoksalnie to siedzące w świecie wirtualnym jest bardziej zagrożone niż to bawiące się poza domem.