Czas na przyjazd kuriera i rozwiązanie umowy | pigula (05.09.2013, 08:37)
Pytanie o pośpiech trzeba raczej skierować do kurierów, firma Nju nie ma pewnie na to żadnego wpływu. Wiadomo, że każdy kurier chce jak najszybciej obskoczyć klientów, żeby później mieć wolne. Nie raz miałem sytuację, że umawiałem się z kurierem na godziny późno popołudniowe, a ten dzwonił już o 9 rano z zapytaniem "czy będzie ktoś w domu?". Jak mówiłem, że nie będzie nikogo i specjalnie umówiłem termin dostarczenia na późniejszą godzinę to zaczyna się lament, że tylko mi będzie musiał dostarczyć przesyłkę, że tylko do 14 pracuje i najlepsze "czy może zostawić przesyłkę u sąsiada?" Nie, nie może, zamawiam to dla siebie a nie dla sąsiada. Oczywiście kończy się na tym, że mówię gdzie i do której godziny będę i niech przywiezie tą paczkę, a jak mu się nie podoba to niech przyjedzie o umówionej wcześniej godzinie na podany wcześniej adres. jest to stała praktyka kurierów, oni zawsze się spieszą, nieważne czy zamawiasz nowa umowę czy komplet garnków.
Wzór umowy możesz sprawdzić na stronie NJu, więc nawet przed przyjazdem kuriera możesz się zapoznać z zapisami na umowie, ewentualnie odstąpić w terminie do 10 dni.