Witam, 

Piszę do Was prośbą o pomoc. Ostatnio tuż po wylądowaniu w Egipcie, jeszcze na pasie startowym mój telefon zalogował się do lokalnej sieci i zanim zdążyłam interweniować, w tle nabił mi rachunek na około 180 pln, bez uruchamiania żadnych aplikacji. Gdy tylko przyszedł SMS informujący o tym, przełączyłam tel. w tryb samolotowy, ale było za późno. Okazuje się stawki NJU dla roamingu w Egipcie są absurdalne - transfer telefonu w tle wyniósł 11,4 MB dając kwotę >180PLN, co oznacza że za 1GB zapłaciłabym ponad 16 000PLN. 

Chciałabym to reklamować, wymagając zwykłej przyzwoitości wobec klienta - rozumiem, że stawka może być wysoka za egzotyczny roaming ale ponad 16k PLN za 1GB wydaje się jakimś ponurym żartem. Czy miał tutaj ktoś podobne doświadczenie i jeśli tak to jak załatwialiście? Jeśli nie, to jak byście się za to zabrali?

Hej :) Trzeba wysłać zgłoszenie przez formularz kontaktowy w sprawie anulowania opłat, myślę, że jak wcześniej nie miałaś reklamacji w analogicznej sprawie to jednorazowo powinni uznać. Nie zapłaciłabyś ponad 16000 zł za 1 GB, dlatego, że przy kwocie 240 zł operator zakłada automatycznie blokadę tzw. antybillszok, żeby rachunek nie był kosmiczny, chyba że byś ją wyłączyła, ale to już licząc się z kosztami. Aby uniknąć dodatkowych opłat w przyszłości możesz założyć przez konto nju mobile bezpłatną blokadę transferu danych w roamingu, która zabezpieczy Twój nr przed przypadkowym połączeniem z internetem w strefach 2-5 (Egipt to najdroższa strefa 5) oraz po wykorzystaniu dostępnego w ramach abonamentu limitu w strefie 1 (UE). Pozdrawiam :)

<h4 >Witam<o:p></o:p></h4> <h4 ><a href="https://www.njumobile.pl/obsluga/forum/profil?forumProfileId=205900384&_gl=1*5n2y3d*_up*MQ..&dclid=CMmx_oeFm4MDFdGT_QcdWN0Jpg" >marlena111 , pilotka wskazała ci drogę do ewentualnych roszczeń, co do zwrotu ewentualnej kasy. Ja trochę jestem zdziwiony ze wyjeżdżając do egzotycznego kraju nie zasięgnęłaś informacji, co do ewentualnych dodatkowych kosztów w tym kraju. I jeszcze jedno, lecąc samolotem trzeba mieć włączony tryb samolotowy, a to uchroniłoby po wyładowaniu od dodatkowych kosztów ( chyba ze po wyładowaniu od razu go wyłączyłaś). Podobne opłaty jak w egipcie sa tez w szwajcarii i będąc w jakimś kraju UE graniczącym z szwajcaria trzeba uważać żeby nie złapać ich nadajników.<font face="Helvetica"><span ><o:p></o:p></font></h4>