Czy ktoś wiedział o awarii sieci?? Gdzie rozdzielali numer główny od dodatkowego??? W moim przypadku rozdzielili mi numer główny od dodatkowego i zaczęli naliczać opłaty na dodatkowym. Bez mojej wiedzy nie informując mnie na numerze głównym. Sprawę zgłaszałem 5 razy do bok dopiero po 3 dniach jednym kliknięciem pani połączyła numery. Faktura mi została do płacenia 130 zł. Złożyłem.3 reklamację .dzisiejsza trzecia. Bo żadna z osób w bok nie potrafi wyjaśnić co się stało. Więc każda rozmowę z bok nagrywam. I czekam na korektę faktury. Jeśli jest awaria nie z mojej strony nie będę płacić a tym.bardziej sieci Orange. A myślałem z w plusie takie rzeczy. Nju w moich oczach po roku korzystania traci wiarygodność.

Bez twojej wiedzy naliczali opłaty, to dziwne skoro była awaria,to co mieli pytać czy się zgadzasz? Wiadomo, że awarii nie planowali. 


<span >0wszem byla awaria, mi przez to numer główny wyłączyli i był błąd w systemie nie dało się powiązać numerów w parę po przywróceniu, jak usunęli to konsultantka mogła je już powiązać, ale wcześniej było to niemożliwe.


An<span >ulowali cała fakturę, a nie tylko błędne naliczenie i jestem zadowolony. Może poczekaj na odpowiedź, zamiast wysylać kolejne i kolejne zgłoszenia, bo przez to wszystko trwa to jeszcze dłużej. Zgodnie z prawem telekom. na odp.na reklamację mają <span >30 dni.
<span >

<span >Jeszcze jedno: skoro po jednej awarii firmę nazywasz wielkim oszustwem to gratuluję podejścia i nie zazdroszczę klienta. Dziwne, że jeszcze w trybie natychmiastowym nie rozwiązałeś umowy. Awarię sie zdarzaly, zdarzają i będą zdarzać: w Orange, T-mobile, Play, Plus i wszystkich innych. W nju nie ma ich jeszcze aż tak wiele. 

Jeśli są tacy kompetentni to bym nie zgłaszał 5 razy do bok. Tylko jedna osoba była w stanie połączyć numer.  Takie rzeczy naprawia się od razu po awari a nie jak widzę fakturę do zapłaty.  I nagle wielkie oczy .... Obsługi dlaczego???  Poza tym informacje o rozłączeniu numeru dodatkowego przesyła się także na numer główny.  Czekam na info zwrotne z ich strony.  

A zgodnie z prawem.maja 14 dni na odp.a 30 dni naprawę.tak poza tym.

</div><div>
</div><div>Reklamacja powinna być rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia.
Jeżeli reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, uważa się, że reklamacja ta została uwzględniona. Zgodnie z paragrafem 2 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury, reklamacja powinna zostać rozpatrzona w terminie do 30 dni a odpowiedź wysłana pisemnie, natomiast zgodnie z art 106 par 2 prawa telekomunikacyjnego,
? Jeżeli reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, uważa się, że ta reklamacja została uwzględniona".
</div>