Znikające gigabajty | stanley99 (21.08.2021, 08:15)
Informacyjnie, obserwacji ciąg dalszy.
Wczoraj około 21:00, drugi dzień cyklu rozliczeniowego.
Telefon 1: 1,20GB. Telefon 2: 23,73MB.
Zużycie wg Nju: 1,93GB (!!!), opłata: 4,62zł
Dziś rano około 7:30, trzeci dzień cyklu:
Zużycie danych komórkowych mierzone przez telefony bez zmian, oba od wczoraj w zasięgu domowego wifi.
Zużycie wg Nju: 1,1GB, opłata: 29zł.
Zatem jak widać około dwóch dni zajęło systemowi Nju, aby zaczął w miarę sensownie wskazywać ilość danych (zobaczymy jak będzie dalej...), oraz wreszcie prawidłowo obliczył opłatę. Dla przypomnienia: 1MB w Nju wciąż kosztuje 0,19zł, specjalnie sprawdziłem. Czyli kwota 29zł, mojego podstawowego abonamentu, powinna być naliczona już po zużyciu około 153MB, już w pierwszym dniu cyklu, kiedy to już około 14:00 miałem przeszło 200MB.
Druga sprawa, już parę razy zgłaszana w tym wątku przez użytkowników. Potwierdzam - jak widać na początku cyklu faktycznie ze wskazaniami zużycia dzieją się cuda wianki, najpierw coś-tam "bierze z kosmosu" i zawyża, potem obniża... Kiedyś tego nie było. Aczkolwiek jeśli na koniec okresu rozliczeniowego wskazania systemu będą sensowne i w miarę zgodne z tym co pokazuje mój sprzęt to... nie będę przecież reklamował ;)