Jak to działa?<br >Przeniosłem się z play i wziąłem abonament 29zł, od 1 marca. Teraz mówię zerknę sobie jak wygląda wykorzystanie po tych 9 dniach. W "stan konta" mam 29 zł, czyli rozumiem że tyle wykorzystałem i już więcej mi się nie nalicza? Przy czym wykorzystanie internetu 274 megabajty. 
OK, ale tu zaczyna się robić ciekawie:<br >Jak wejdę w "lista połączeń" to na pierwszej pozycji mam<br >- dane 188400.00kB 28,84 zł<br >zliczone 03.01 o godzinie 7:47 czyli 2 minuty później niż włączono mi numer w nju. <br >Czyli zużyłem cały dostępny limit w 2 minuty samym internetem? W dodatku będąc podłączonym do wifi w domu? <br >Później w liście połączeń mam połączenia głosowe, smsy i czasem wykorzystanie danych. Ostatnie wykorzystanie danych jest z 03.03 czyli 6 dni temu. I od tego czasu niby nie użyłem internetu mobilnego? Codziennie go używam poza domem przecież, w pracy itd, nigdy nie wyłączam przesyłu danych. <br >W sumie planowałem, że co miesiąc będę płacił 29zł i póki tak jest to mniejsza z tym jak to się nabije, ale z ciekawości - czy coś jest zepsute w tym naliczaniu kasy i przesyłu czy jak to działa?

Co do szybkiego zużycia neta - jak sam piszesz masz  stale włączony transfer danych, a 188MB to rozmiar w sam raz na kilka aktualizacji (większość ma włączone aktualizacje automatyczne) lub synchronizację z kontem Google.  W niektórych telefonach włączenie WiFi nie powoduje, że programy nie wykorzystuja transferu.
Opłaty:  jeżeli nie będziesz korzystał z numerów PREMIUM, to zawsze będzie 29 złotych. Ja mam nabite 29 zł 3-4 dnia, tez głównie transferem
"<cite class="content"> od tego czasu niby nie użyłem internetu mobilnego?  Codziennie go używam poza domem"   </cite>To faktycznie dziwne, bo na rachunku powinien być wykazany transfer, ale z zerową opłatą