przestrzegam przed tą siecią. Numer miał zostać przeniesiony z Plusa i uruchomiony w nju w dniu 17-011-2013. Do dzisiaj (26-11-2013) pomimo wielu telefonów do obsługi (każdy za 5 zł), maili, pomimo za każdym razem zapewnienia konsultantów że na drugi dzień skontaktują się ze mną w sprawie rozwiązania problemu (po konsultacjach z działem technicznym) oczywiście tego kontaktu nie ma.
Problem zaczął się od momentu przysłania umowy, która przyszła bez karty sim. Pomimo zgłoszenia na obsługę (i zatwierdzenia zlecenia) przez dwa tygodnie karta nie została dosłana, kolejny telefon na 2 dni przed włączeniem numeru po przeniesieniu i informacja że karta po prostu nie została wysłana. Po tym telefonie pewnie w ramach "promocji" praktycznie dzień po dniu przysłane dwie karty sim z których jedną uruchomiono na numerze tymczasowym a drugiej konsultant stwierdził że nie może uruchomić (po wyjaśnieniu sytuacji). Dzieje się to oczywiście w momencie kiedy numer przenoszony jest już włączony w sieci nju.
Prośba o podanie namiarów na osobę kompetentną, która potrafiła by rozwiązać problem oczywiści spełzła na niczym.
Potwierdzenie pracownicy nju mogą sobie sprawdzić po numerze konta 1.14303452 (a zresztą przecież rozmowy konsultantów z klientami są nagrywane, ale jeżeli trzeba to mogę podać dane niekompetentnych konsultantów)
Zakładam że oczywiście taki negatywny wpis nie pojawi się na forum.

a widzisz jednak ukazał się Twój wpis... więc jest jakiś pozytywny gest :)

Post do moderacji został błyskawicznie zgłoszony, a kontaktu i rozwiązania problemu jak nie było tak nie ma do dnia dzisiejszego.

Niestety wszystko to prawda. Ja również tego doświadczam. Tak, tak. Doświadczam, bo nadal sie z nimi użeram. Numer nie przeniesiony. Formalnosci nie dopelnione. Zamowienie zlozone jeden dzien po moim zrealizowane 6 dni po moim !!! Gdzie tu logika. Jedyna roznica pomiedzu zamowieniami byla taka ze ja sam je wprowadzalem przez strone www a kolega zadzwonil i kazal sobie wszystko wprowadzic. WNIOSEK: nie ulatwiac nju pracy. Nic nie wprowadzac samemu. Dzwonic dzwonic, zawracac glowe operatorom, zeby mieli wiecej pracy, zeby firma miala wieksze koszty, wtedy zalatwiaja wszystko od reki. Jesli tylko sam cos wprowadzisz i odciazysz z pracy i kosztow pracownikow nju to bedziesz czekal i czekal...... i nie wiadomo ile jeszcze. Wigilia Cie zastanie tak jak mnie a nju sie nie ogarnie.

Dziękuję za przestrogę - rzeczową i konkretną - nie skorzystam z nju, zwłaszcza po tym jakiej odpowiedzi udzielili Pani/Panu na forum.
Przykro mi z powodu Pani/Pana kłopotów, ale nie zaryzykuję, bo nie znoszę niekompetencji i niedbalstwa. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję!